Część surowcowa krakowskiej huty zostanie zamknięta na stałe

0
647

Zarząd ArcelorMittal Poland 8 października ogłosił decyzję o zamknięciu na stałe części surowcowej, czyli  wielkiego pieca i stalowni w krakowskim oddziale. Produkcja surowcowa zostanie przeniesiona do oddziału w Dąbrowie Górniczej. Proces zamykania instalacji wielkiego pieca i stalowni rozpocznie się w październiku i potrwa kilka tygodni.

Pandemia COVID-19 ma ogromne konsekwencje dla europejskiego hutnictwa. Mimo że od kilku tygodni obserwujemy niewielki wzrost popytu, spowodowany głównie uzupełnianiem zapasów, to zapotrzebowanie na stal jest wciąż znacząco niższe niż przed pandemią. A to oznacza, że musimy podjąć trudne decyzje – w tym przypadku niestety decyzję o trwałym zamknięciu wielkiego pieca i stalowni w Krakowie – powiedział Sanjay Samaddar, prezes zarządu i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland.

Nie tylko pandemia sprawiła, że działalność firmy stała się nierentowna. Wpłynęły na to także inne czynniki, jak np. brak skutecznych środków ochrony europejskiego rynku i niedawna decyzja KE o kolejnym zwiększeniu kontyngentów bezcłowych na import wyrobów stalowych spoza UE w czasie, gdy zapotrzebowanie na stal w Europie gwałtownie spadło; wysokie koszty energii i wprowadzenie dodatkowych opłat w ramach rynku mocy, który wejdzie w życie w styczniu 2021 roku czy brak równowagi pomiędzy europejskimi producentami stali i producentami z krajów trzecich, którzy, w przeciwieństwie do hutnictwa w UE, nie ponoszą kosztów związanych z uprawnieniami do emisji CO2. Rosnące ceny uprawnień do emisji negatywnie odbijają się na konkurencyjności europejskich producentów stali. Efektem tego jest przenoszenie produkcji poza Europę – do krajów, w których nie obowiązuje ETS (europejski system handlu uprawnieniami do emisji CO2). 

Przypomnijmy, wielki piec i stalownia zostały tymczasowo wyłączone w listopadzie 2019 roku z powodu spadku zapotrzebowania na stal i dużego wolumenu importu wyrobów stalowych spoza krajów UE. Od tego czasu większość pracowników dotkniętych postojem tych instalacji znalazła zatrudnienie w innych zakładach Spółki bądź – od marca 2020 roku i nadejścia pandemii COVID-19 – przebywa na tzw. urlopach postojowych. Działania te zostały podjęte w czasie, kiedy nie wiadomo było, jak w dłuższej perspektywie będzie się kształtował popyt na stal.

Decyzja o zamknięciu części surowcowej dotknie bezpośrednio 650 pracowników. Jak poinformował Sanjay Samaddar, priorytetem dla zarządu AMP będzie teraz wypracowanie rozwiązań ochronnych dla pracowników wielkiego pieca i stalowni krakowskiego oddziału.

Będziemy blisko współpracować z naszymi partnerami społecznymi, aby wypracować możliwie najlepsze rozwiązania dla pracowników, których dotyka ta decyzja – podkreślił prezes.

Dodał, że nadal pracować będą pozostałe oddziały krakowskiej huty, tzn. koksownia oraz część przetwórcza – dwie walcownie, linia ocynkowania i malowania blach, w którą firma w ostatnich pięciu latach zainwestowała 500 mln złotych.

Produkcja surówki żelaza skoncentrowana zostanie na dwóch wielkich piecach w oddziale w Dąbrowie Górniczej, co pozwoli zwiększyć firmie konkurencyjność kosztową. – Chcemy nadal produkować stal w Polsce i kontynuować dostawy na rzecz naszych klientów w oparciu o część surowcową skupioną w jednej lokalizacji – zaznaczył prezes Samaddar.